W tandeciarskim daszku Miki ,bluzka-zara, spodenki-h&m, sandały-mohito
Chustka-stara bardzo, bluzeczka-szmaty,spodenki-szmaty,butki-elephanty
W niedzielę wybraliśmy się na Nikisz na jarmark Art Naif. Były budy z produktami hendmejdowymi. Wróciliśmy oczywiście obładowani balonami, ceramiką i innymi cudami. Matylda w swoim żywiole przed każdym stoiskiem krzyczała DAM . Wstąpiła na chwile do Muzeum Śląskiego i zjadła pomidorówkę z fetą.
ależ Matylda przytyła ;) (foto nr 2 od dołu)
OdpowiedzUsuńto zdecydowanie od kaszki
OdpowiedzUsuńFoto dwa - CUDNE!!!
OdpowiedzUsuń:D