poniedziałek, 7 października 2013
Panna puszek
Większość dzieciaczków uwielbia psy, Matylda nie należy do wyjątków wiec z chęcią wczoraj zabrałam ją na wystawę psów. Wystawa odbywała się "za naszym płotem". Tym razem Matylda podchodziła już do wystawy bardzo świadomie, wypytywała o każdą rasę. Oczywiście największy entuzjazm wzbudzały w niej małe psiaki z kokardkami. Wystawę moja córka przemierzała w komplecie Puszek, ciepłym, mięciutkim i wygodnym. Miałam okazję zakupić go na sobotnim Swag Show Kato, gdzie wystawiał się Puszek i wiele innych świetnych polskich projektantów.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
bardzo fajny dresik :) mój Piotrasek też uwielbia zwierzęta (ostatnio spytał się czy kupimy pieska :) )
OdpowiedzUsuńMy mamy psa, i zazwyczaj Matylda zaczyna rozmowę tak mamo a jak Marcel zdechnie to kupimy... i tu ogromna lista
Usuńdresik super,oj moja w sobotę najpierw z kotem potem z psem się bawiła :)
OdpowiedzUsuńTak powinno być:) Matylda dziś urządzała koronacje naszej kotce a potem goniła psa z różdżką
UsuńAleż wygoda! Super!
OdpowiedzUsuńDokładnie, wygodny bardzo
UsuńDresik boski. Też chcę taki dla Ali.
OdpowiedzUsuńMoja mała od małego wychowywana z dwoma bernardynami i to takimi większymi niż normalne. Gdy kiedyś zobaczyła na ulicy Yorka zaczęła krzyczeć i płakać w niebogłosy. Za nic nie mogła pojąć, że to też pies tylko troszkę mniejszy:)
buciki piękne :)
OdpowiedzUsuńButy w panterkę i do tego ramoneska dla mnie rewela ! Sama bym się tak ubrała :D inne stylizacje również świetne :) Dodaje do obserwowanych i w wolnej chwili zapraszam do nas na lulcialula.com :)
OdpowiedzUsuńdresik przecudny szkoda że dla chłopaczka nie ma.. Córa świetna:) pozdrawiam i zapraszam do nas;)
OdpowiedzUsuń