poniedziałek, 11 sierpnia 2014

Chrzciny

Wczoraj Pola została ochrzczona.. Najpierw kilka dni przygotowań, potem kościół, spotkanie z rodziną w grodzie. Teraz jesteśmy po.  Impreza ma swoje plusy i minusy- dzieci maja się gdzie bawić. Jest swobodnie, wesoło, rodzinnie. U nas był jeden minus, ogromna ulewa. Na szczęście był namiot, i nic nie ucierpiało. Już wiadomo, że Poli chrzciny zostaną zapamiętane. Kilka zdjęć z naszej uroczystości. Wszystkie dekoracje od Cudawianki






4 komentarze:

  1. Slicznie wszystko przygotowane,gratuluję ;) a zdjęcie gdzie jesteście wszyscy razem i Polka śpi u taty na rękach,wymiata ;) piękna z Was rodzinka,pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. pięknie wszystko przygotowane :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jaka Pyluzka śliczna super :) Pola w tatusiowych objęciach słodziak niesamowity :)
    http://kusiatka.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń