niedziela, 28 sierpnia 2011

Long Island

                              Matyl- kapelusz h&m , butki i strój sh

Wczoraj żar lał się z nieba więc postanowiliśmy po skwarzyć się nad wodą . Wzięliśmy cały niezbędnik małego podróżnika wersja wodna i pojechaliśmy się popluskać. Matylsa była w swoim żywiole , jej tata  chyba też . Siedzenie w wodzie w ogóle nie przeszkadzało jej w jedzeniu. W wodzie spałaszowała dwie kanapeczki , i cały czas wołała woda, staw, kaczki, pływają .

1 komentarz:

  1. Matyldzia ma świetny strój. Uwielbiam małe dziewczynki w bikini :D Nie mogę jakoś zdzierżyć maluchów na golasa na plaży.

    OdpowiedzUsuń