Już jest nasz ulubiony festiwal artystyczny Art Naif edycja piąta. Matylda była na nim wczoraj ze swoim tatą. Bardzo jej się podobało, te wszystkie obrazy zwierzątek wprawiały ją w zachwyt ( wiem z drugiej ręki). Ja sama wczorajszy dzień spędziłam w Warszawie na Warsaw Fashion Street. Byłam pierwszy raz na tego typu wydarzeniu. Na początku trochę nie mogłam się tam odnaleźć, co nie zmienia faktu, że bardzo mi się podobało. Mam zamiar być coraz częstszym gościem na tego typu wydarzeniach. A Matyldzie dobrze robi jak zostaje z tatą, od razu jest grzeczniejsza. Tylko po moim powrocie zamienia się w lemura, który nie chce zejść mi z rąk.
Na festiwalu art naif, Matylda w akcji zbiera to co się jej podoba, panie z obsługi truchlejąNastępna próba rabunkowa Matyldy
Dzisiejsze zdjęcia, po festiwalowe koszulki
Artur: koszulka- z obrazem artysty, który wygrał zeszłoroczną edycje art naif, spodenki-wrangler,
butki-no name
ja- koszulka- z szafy męża, spodnie- pull& bear, buty- deichmann, korale- straganowe
Matylda- opaska na włosach- sh, bluzka- ta co tata, spodnie i buty-h&m, " pierścionek"- brak mi słów
Bardzo, bardzo, bardzo mi się podobają Wasze stylizacje. Z pazurem, szalone, zadziorne, oryginalne. Uwielbiam! Szkoda, że nie wiedziałam, że się wybierasz. też się snułam po Krakowskim przez pół dnia ;)
OdpowiedzUsuńCała rodzina świetnie ubrana, wyglądacie super :)
OdpowiedzUsuńFajny masz styl..taki zadziorny:)))) A pierścionek ...hehe...bałabym się go nosić....miałabym ciągłe wrażenie, ze coś mi usiadło na ręce:P
OdpowiedzUsuńte porcięta z sandałkami w zestawie skradły me serce :)
OdpowiedzUsuńDopiero jak przeczytałam komentarz wyżej to załapałam ze to jest pierścionek a nie konik polny boże jaka ja jestem zawieszona hehe ;)
OdpowiedzUsuńA spodnie Twojej córeczki na pierwszych fotkach naprawdę ekstra!
Matylda ma minę pt. "no i czego Ty znowu chcesz od mojego pierścionka" :D
OdpowiedzUsuńMatylda wygląda bosko!!! Widać, że lubi bywać ;)
OdpowiedzUsuńoj lubi lubi:)
Usuń