Dziś w nocy wróciliśmy z tygodniowych wakacji w Turcji. To już trzecie nasze Tureckie wakacje, a drugie w tym przystosowanym dla dzieciaków hotelu Było cudownie. Wygrzaliśmy się, wypływaliśmy. Byliśmy ze znajomymi więc i wieczorami mieliśmy co robić. Matylda wróciła uśmiechnięta, opalona i objedzona lodami, z mnóstwem bransoletek na rękach. A tu małe wakacyjne urywki.
aaaaale fajnie :)))
OdpowiedzUsuńBardzo mi sie podoba twoja torba oraz tuniczka Matyldy na tym samym zdjeciu :)
OdpowiedzUsuńa gdzie byliscie? ja tydzien temu wrocilam z kusadasi. w zeszlym roku bylam na riwierze. mając porownanie z wybrzezem egejskim polecam wlasnie to drugie! hotel dla dzieci super, mimo iz dzieci nie mam. ekstra sprawa :) kocham Turcje! :) fajne fotki :)
OdpowiedzUsuńmy byliśmy blisko alany
UsuńDwukrotnie byłam w Turcji i mile to wspomniam ;)
OdpowiedzUsuńPrzyjemnie jest patrzeć na takie sympatyczne, rodzinne zdjęcia ;)) Masz przeurocze dzieciaki :D
Pozdrawiam,
Joanna z THE VIOLIN STYLE
PS. U mnie jest nowa stylizacja (z ciekawymi butami :D) + konkurs; będzie mi miło jak zajrzysz :))
Super!
OdpowiedzUsuńMożemy się zapowiedzieć na przyszły tydzień jakoś?
My chcielibyśmy jechać do Turcji w przyszłym roku w tym roku była Grecja...zdałam relację na blogu....możesz mi napisać coś wiecej o waszych wakacjach?bo to co napisałaś brzmi kusząco....//tzn w jakim rejonie dokładnie byliście Turcji i jaki hotel....albo przez jakie biuro najlepiej....napisz mi proszę na meila hally84@interia.pl
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
cały tata :-)
OdpowiedzUsuń