wtorek, 27 stycznia 2015
Pola i ja
Przez pięć dni w tygodniu od 8 do 14 jesteśmy same. Ja i Pola, Pola i ja. Czasem w domu jest tata, albo Matylda(chora) jednak zazwyczaj zostajemy same. Spacerujemy, bawimy się grzechotkami, czytamy, jemy ale i tak zostaje nam dużo czasu. Czasem umawiamy się na plotki w gronie mam, jeździmy na zakupy. Niestety przychodzą takie dni jak ten, gdy śniegu prawie po pas, i ciągle go przybywa, katar męczy humor nie dopisuje, sen nie przychodzi. Co wtedy robicie drogie mamy? My się przytulamy, i tak możemy z pół dnia:)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
jaka słodka :)
OdpowiedzUsuńAch...ależ mi się tęskni za takim maleństwem:)))
OdpowiedzUsuńale jest słodka <3 i podobna do siostry ;)
OdpowiedzUsuń