sobota, 3 września 2011

Urodzinowo

                         Matylda:bluzka-zara legginsy-h&m.
                        Ja:bluzka-sh, spodnie-h&m

Wczoraj  tata Matyldy miał urodziny. Odprawiane już kolejny dzień  ale wczoraj była wersja rodzinna. Pogoda na szczęście dopisała więc siedzieliśmy na ogrodzie. Matylda prze szczęśliwa bo miała widownię do wygłupów: babcie, dziadkowie, ciocia.
Cały czas goniła koty i zbierała kamienie, ale dzięki temu mieliśmy trochę czasu na rozmowę. A późnym wieczorem odwiedził nas jeż, na szczęście Matylda już spała bo tak pewnie i on został by przegoniony po całym ogrodzie.

1 komentarz:

  1. ha! to juz wiem kto sprzatnal mi koszulke dla Hani sprzed nosa:)
    bardzo mi sie podobala, ale ciagle odkladalm jej zakup , gdy sie w koncu zdecydowalam to pojawily sie wyprzedaze a rozmiaru juz nie bylo:(
    no slicznie mloda wyglada!!

    OdpowiedzUsuń