wtorek, 27 grudnia 2011

Kasztanek

                                             Ja: bluzka-Top shop, spódnica-river island

                                           Matylsa: sukienka-sh, rajstopki-tchibo, niestety jej sukienki ie widać

Po świętach nasz dom wzbogacił się w kolejną porcję zabawek. Pokój Matyldy jest za mały, więc część jej dobytku stoi w naszym salonie. Ukochaną zabawką od kilku dni jest konik na biegunach. Matylda z dziadkiem wymyślała dla niego imię. Były dwie opcje Bucefał- po koniu Aleksandra Wielkiego albo Kasztanka-po koniu Piłsudskiego ( oczywiście sugestie dziadka). Matylda zdecydowała, Kasztanek. My w brązowych kreacjach pozujemy z nim, a co!

7 komentarzy: