Matylda ma włosków jak na lekarstwo. Czasem chcemy żeby mała wyglądała jak dziewczynka i ubieramy jej opaski. Ostatnio nawet je polubiła. Wygląda w nich niczym bohaterka Gossip girl .W tym roku nie kupowaliśmy jej mikołajowego przebrania bo w końcu już jest dużą dziewczynką, tylko roki reniferka. Świąteczny akcent jest, możemy w takim stroju wyczekiwać Mikołaja
Mojego chłopaka bratanica też włosków nie ma prawie. Ma ponad roczek :) Jakoś jej nie rosną :)
OdpowiedzUsuńWygląda cudnie! Świetne szorty. Sama bym takie chciała.
OdpowiedzUsuńPo tytule spodziewałam się jakiegoś uroczego sweterka, ale renifer w tym wydaniu bardziej mi się podoba ;)
OdpowiedzUsuńMój Staś ma natomiast morze blond loków, przez co wszyscy go mają za dziewczynę, co mnie powoli doprowadza do szału. Już się ludzie powinni przyzwyczaić że w życiu wszystko takie oczywiste nie jest.
OdpowiedzUsuńA Mati z małą ilością herów jest boską reniferką!
szkoda tylko że noska nie dała sobie założyć :P
OdpowiedzUsuńmamy szczegolna słabośc do Rudolfa, Mati wyglada cudnie ! :))
OdpowiedzUsuńnie roki tylko rogi ;))
OdpowiedzUsuń