Matylda:bluzka-sh, legginsy-od cioci, butki-primark
chmurki-czereśniowa manufaktura(fb)
Ja; koszula-sh, korale-reserved, spodnie-new yorker, buty-no name
nasza inspiracja
Matylda powoli wraca do zdrowia. Już jest od dwóch dni w domu. Po szpitalnie rozpuszczona. Na zdjęciach, które dziś wrzucam, Matylda w ubraniowym miksie stylów. Jak dla mnie w modzie dziecięcej, wypada więcej niż w tej dla dorosłych. Ja tym razem dopasowałam się do córeczki. A chmurki z którymi mamy zdjęcia to ostatni pomysł cioci Matyldy. Nam bardzo się podoba.
dobrze że już w domu, jesteście, tylko jeszcze uśmiechy poproszę i będzie cudownie
OdpowiedzUsuńpracujemy nad tym:)
Usuństylowa mama i córeczka! :)
OdpowiedzUsuńButki świetne. Zwłaszcza twoje baletki mi się podobają. Chmurki również fajowe.
OdpowiedzUsuńDużo zdrowia i sił życzymy Wam obu. Odpoczywajcie. I pod chmurką. I na słońcu :D
Kilka dni na sloneczku i wspomnienia poszpitalne zbledna na pewno;) Matylda ma cudowna bluzke.pozdrawiam
OdpowiedzUsuńFajnie, że już jest ok:)
OdpowiedzUsuńA "plastiki" pamiętam z dzieciństwa.
Chmurki są cudowne! :-)
OdpowiedzUsuńDobrze, że Matylda już cała i zdrowa w domku :)
o wow, cześć blogu Matyldy! <3
OdpowiedzUsuń