wtorek, 1 maja 2012

A gdzie te pieski??

                     Ja-sukienka-h&m, buty-primark
                      Matylda; bluzka, spodenki-primark, spinka- czereśniowa manufaktura, plecak-h&m



                              Tata;okulary, spodnie-h&m, bluzka-house, buty-converse
Pojechaliśmy dziś z małą do  Ojcowa. Maluch zobaczył maczugę Herkulesa, odrestaurowany zamek( rodem z  disneylandu w Bobolicach, zamek w Pieskowej Skale. Zamek w Pieskowej Skale owszem, bardzo podobał się naszej córce ale ciągle dopytywała się gdzie są te pieski. W zamku w Bobolicach, Matylda postanowiła polować na smoki. Dobrze, że z niego jechaliśmy już do domu bo nie wiem co jeszcze wpadło by jej do głowy. Dzisiejszy strój Matyldy bardziej kojarzy mi się z przechadzkami po Sopockim molo niż ze wspinaniem po skałkach. Ale czerwono-granatowe połączenia tak silnie kojarzą się z latem, że chyba częściej będziemy sięgać po ubranka w takich kolorach.

9 komentarzy:

  1. o jaka śliczna dziewczynka!:)

    OdpowiedzUsuń
  2. uwielbiam polaczenie czerwieni z granatem i czernia,pasuje zawsze i wszystkim bez wzgledu na plec i wiek!a Matyldzie wyjatkowo ladnie ozywia czerwien buzke;)pozdrawiamy

    OdpowiedzUsuń
  3. mama, ale Ty szczupła jesteś!
    ta sukienka odjęła Ci z 10 kg...
    a Matylda jak dziewczyna marynarza wygląda.
    dzieci prezentują się fantastycznie w takim stylu.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale Ci pięknie w tej maxi dress.

    OdpowiedzUsuń
  5. Czerwienie w Waszym wydaniu piękne!:D

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetna wakacyjna panieneczka :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Mała marynareczka :) masz rację, że ten look bardziej kojarzy się z Sopotem, ale kto powiedział, że nie można łamać stereotypów? :)

    OdpowiedzUsuń