niedziela, 23 września 2012

Retro??

Matyldę znacie ze strony ubraniowej, ale Matylda poza pokaźną już kolekcją łaszków ma też pokaźną kolekcję książek. Książki możemy czytać od rana do wieczora. My jej czytamy, ona czyta kotu( jak to mówi -opowiada czytanie). Dziś już byliśmy z książką na spacerze, bo przecież czemu nie?  Więc mój mały mol książkowy w stylizacji na bibliofila z moich snów, jak wam się podoba? 
                       Matylda; beret-z szafy, sukienka-sh, butki-h&m,sweter-zara




               z książką-"Dobre obyczaje"

11 komentarzy:

  1. Nie powiem, baaaardzo oryginalnie! Ale jak slodko ;) Ja tez mam malego "mola" w domu! pozdrawiam. Anka

    OdpowiedzUsuń
  2. Moi też się z książkami nie rozstają :-)
    Bardzo mi się takie dzieciaki podobają :-))))))))))

    OdpowiedzUsuń
  3. Super! Moja mała również uwielbia książeczki. Mamy zapasowe w aucie, mama ma w każdej torebce na wypadek nudy i chwili kryzysowej poza domem. Ksiązki dobre na wszystko! ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetnie wyglada...sama bym w taką kwiecistą sukienkę wskoczyła:)))
    A moja Wiki też za książkami bardzo...i za piosenkami na You Tubie:P

    OdpowiedzUsuń
  5. wow! jak uroczo! :)

    pozdrawiam
    Amandine (filmdine.blogspot.com)

    OdpowiedzUsuń
  6. inteligęcja ąę, no nie pogadasz ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. O Boże, kocham ją :) Śliczna, modna i elokwentna, muszę ją przedstawić Antkowi jak podrośnie ;)

    OdpowiedzUsuń