piątek, 20 czerwca 2014

Ostatnie dni

Post miał być o wakacjach Matyldy. Będzie ale nie dziś. Dziś o naszych ostatnich dniach w trójkę. Do terminu zostało niecałe dwa tygodnie. Podobno nie dotrzymam. Dlatego codziennie rano budzę się z myślą czy to dziś. Potem przypominam sobie ile jeszcze chce zrobić. Gdzie pojechać bo potem będzie lekki zastój w wycieczkach małych i dużych, z kim się spotkać, co uporządkować. I powoli na wstecznym biegu to robię.Wieczorem gdy Matylda już uśnie siadam i myślę w duchu, że może nie dziś w nocy, bo dziś jeszcze chce się wyspać. Bo kolejny dzień był intensywny. Dziś też jeszcze lepiej żeby Pola została w brzuszku-bo jutro chciałabym na Guga Kids Design pojechać. A u Was jakie były te ostatnie dni ciąży? Pamiętacie?

Matylda ma: opaskę-stradivarius,kombinezon-zara,sandały-h&m



8 komentarzy:

  1. Slicznotka :) A Ty się nie powinnaś już rozpakować z 2 paku?? Jak się czujesz na końcówce ciąży?

    OdpowiedzUsuń
  2. świetny kombinezon :) Trzymam kciuki za pomyślne rozwiązanie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Trzymam kciuki;) poduszki akurat doleca jak Pola bedzie juz po drugiej stronie brzucha;) u mnie w drugiej ciazy bylko podobnie..bylam zaskoczona ze to juz...jeszcze przed odjazdem do szpitala posprzatalam spakowal dwie paczki z zamowieniami i poszlam rodzic,)

    OdpowiedzUsuń
  4. Pomyślnego rozwiązania :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. u mnie też było oczekiwanie i codzienne myślenie "czy to może dziś?!" :) fajne jest to oczekiwanie i jednocześnie trochę wkurzające :p chodzi się jak bomba zegarowa, tyle , że tak na prawdę nie wiesz ile dokładnie zostało do wybuchu :D
    Podoba mi się to Wasze planowanie i aktywne życie wyjazdowo-wycieczkowe. U nas towarzysko jest ok, wyjazdowo trochę mniej, bo z trójką ciężko nam się gdzieś zebrać, ale natchnęłaś mnie , i musimy nad tym popracować żeby wyjść z domu było więcej :) Trzymam kciuki za super poród! I z niecierpliwością będę czekać na wieści , że już PO :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Polusiu czekamy na Ciebie ... Ja juz nie moge sie jej doczekac :-) wiec niczym sie nie stresuj..
    Matylda ma superowe sandalki mistrzowskie!!

    OdpowiedzUsuń
  7. Dzięki dziewczyny za miłe słowa. Ja już siedzę jak na szpilkach

    OdpowiedzUsuń
  8. Matylda wygląda świetnie w tym zestawie! :)
    Moja końcówka wyglądała podobnie. Każdego dnia rano, popołudniu czy wieczorem marzyłam by Emilka już chciała domek opuścić. Każdy ból brzucha traktowałam jak sygnał, że to już ;)

    OdpowiedzUsuń