niedziela, 8 stycznia 2012

Na fotelu siedzi leń

                 Ja: bluzka-zara, spodnie-new yorker,buty-deezee,pierścionek-h&m, bransoletka-vintage

                      Matylda: bluzka-sh, legginsy-h&m, miś-produkcja domowa
Dziś post ciuchowy. Chciałabym częściej wrzucać swoje codzienne stylizacje ale nie ma kto robić mi zdjęć. Artur jest ciągle w pracy. Dziś zawitał do domu, więc cyknął coś. Matylda wybitnie nie chciała pozować, bo nie mogła doczekać się wizyty u babci. Zasnąć też nie chciała. Oj wybitnie dziś ona marudna. Jakaś taka nie wyraźna, mam nadzieje, że to nie przeziębienie tylko pogoda tak na nią wpływa.

11 komentarzy:

  1. stylizacja - rewelacja! :)
    dziewczynka - słodka :)

    OdpowiedzUsuń
  2. super stylizacje!!!! ale jeszcze zauroczyła mnie ta komoda w tle !!!!piekna!!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. śliczna ta twoja bluzka i odjazdowe buty. Matylda wygląda bosko. Ale najbardziej mnie urzekł ten miś produkcji domowej. Toż to cudo jest. Kto taki zdolny?

    OdpowiedzUsuń
  4. Oj Dziewczyny, ślicznie dziś wyglądacie:D

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetne legginsy ma Matylda.

    No i bluzka Twoja fajna... Bluzka/tunika? :)

    OdpowiedzUsuń
  6. dla mnie bluzka bo ja jestem wysoka ale dla niektórych może być tunika

    OdpowiedzUsuń
  7. nie tylko ładna stylizacja, ale i piękne wnętrza :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Wszystko ładne:), a podłoga prawie taka jak moja:) Fotel po prostu rewelacja:)

    OdpowiedzUsuń