piątek, 13 stycznia 2012

W oczekiwaniu

                          sprawdzanie wyglądu
                                  Pełne zadowolenie
                                   Rysowanie religijnych scenek:/
                         Tańce i całusy z Pepą
                           Bluzka: Smyk, legginsy-reserved,
Godzinę temu powiedziałam Matyldzie, że zaraz przyjdzie do niej kolega i to był błąd. Najpierw pobiegła się zobaczyć do lustra jak wygląda. Siedząc w oknie sprawdzała czy już przyjechał. Szybko znudziło jej się wyczekiwanie w oknie, więc zaczęła rysować Kuszenie Chrystusa( tak nam powiedziała). Potem postanowiła poćwiczyć całowanie ze świnką Pepą. Na koniec wykrzykując ,że jest świetna zabawa zaczęła biegać po domu i krzyczeć gdzie Miłosz!!Teraz po godzinnym szaleństwie zażyczyła sobie migdały i łososia. Tata wyczerpany pobiegł do kuchni.

8 komentarzy:

  1. haha kuszenie Chrystusa....hasełka to ona ma po tacie...czysty Kudłaty

    OdpowiedzUsuń
  2. xD z tym kuszeniem to dobre :P

    OdpowiedzUsuń
  3. i jak Matylda na zajęciach? i same zajęcia? ja jestem jakoś taka nie do końca jeszcze przekonana (w temacie sposobu prowadzenia zabaw i organizacji w ogóle), dlatego sprawdzam kilka opcji...
    PS fajna królicza koszulka! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. dziękujemy, Matylda zadowolona ja niestety nie do końca, ale u nas nie ma zbyt wielu takich miejsc

    OdpowiedzUsuń
  5. Grunt to dobra organizacja na przydługie wyczekiwanie :-)
    Śliczna i radosna pociecha !
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. no właśnie. a jeszcze dopytam, dlaczego Ty nie jesteś zadowolona? (mając nadzieję, że nie jest tak, że ja jestem czepialska :D)

    OdpowiedzUsuń