wtorek, 10 stycznia 2012

Spokój



Dziś mieliśmy pracowite popołudnie, a dokładnie Artur miał. Efekty jego pracy będą widoczne w lutowym MIX RYBNIKU. Teraz Matylda zasnęła a my mamy wieczór z kawką i książką:)

5 komentarzy:

  1. Świetne filiżanki! Skąd?;>

    OdpowiedzUsuń
  2. ach na jakimś kiermaszu eko produktów kupione

    OdpowiedzUsuń
  3. zapomniałaś o rogaliku :)
    lubie takie wieczory.

    OdpowiedzUsuń
  4. A czy dziś Matylda obchodzi imieniny? Jeśli tak to wszystkiego najlepszego :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Słodkie kubki! Jak najbardziej w moim stylu! :)

    OdpowiedzUsuń