poniedziałek, 27 sierpnia 2012

Wrzosowisko

Kwitnące wrzosowiska to, to co dziś podziwialiśmy. Takie fioletowe polanki mamy kilka kilometrów od domu. Pojechaliśmy, troszkę nazrywaliśmy tego cud wrzosu i teraz mamy pięknie udekorowany dom.  Piękny jest też Matyldy żakiecik a'la Chanel. Jest bardzo dziewczęcy, dlatego musiałam przełamać go troszkę rockową bluzką. Za grzecznie u nas nie może być.
                                   Matylda; żakiecik, spodnie-zara, bluzka-sh




                                       Ja; spodnie,baletki-h&m, koszula-stradivarius

9 komentarzy:

  1. Zazdroszczę tych pięknych fioletowych pól niedaleko domu... Piękne! Kocham wrzosy!

    OdpowiedzUsuń
  2. super! Piękna Matylda we wrzosach :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Żakiet jak chanelka! Matylda ma "swaggera" 😉
    Fajnie się Was czyta! Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. Kochana, czytasz mi w myslach! Ja dzis ni z tego ni z owego zamarzylam o wrzosowiskach, a tu u Ciebie, prosze bardzo. Mowisz i masz ;) Jak ja Wam zazdroszcze!!! Matyldzia piknie, stylowo, rockowo, slodko jak zwykle ;) Buziaki. Anka

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziękujemy w Matyldy imieniu. Och mi też się czasem coś wyśni:)

    OdpowiedzUsuń
  6. gdzie takie piekne wrzosowiska?? slicznie wygladacie w tej scenerii:)

    OdpowiedzUsuń